Ponad ¼ polskich firm odkłada projekty innowacyjne na lepsze czasy

28% przedsiębiorstw rezygnuje z planów dotyczących wprowadzania nowoczesnych rozwiązań. Skłania je do tego sytuacja ekonomiczno-finansowa. Zarządzający ostrożnie decydują się na wydatki w obszarze badawczo-rozwojowym. To niepokojące sygnały, ponieważ innowacyjność organizacji biznesowych jest wprost powiązana z ich rynkową konkurencyjnością.

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego, przeanalizowanych przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości, wynika, że 15% firm deklaruje znaczące pogorszenie swojej sytuacji ekonomiczno-finansowej w kontekście projektów innowacyjnych. 13% mówi o nieznacznym spadku. Tylko 16% sygnalizuje poprawę nastrojów, a 57% odpowiada, że nic nie zmieniło się w porównaniu ze stanem sprzed roku. Tradycyjnie najmniej pesymizmu zdradzają duże przedsiębiorstwa – tu tylko 6% raportuje pogorszenie sytuacji. Najbardziej optymistycznie wydają się być nastawione średnie organizacje – 33% z nich uważa, że warunki związane z innowacjami poprawiają się. Złe nastroje widać w 28% mikrofirm oraz w 21% małych.

Spojrzenie na dekadę

Prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, Dariusz Budrowski, przekonuje, że na ten problem warto spojrzeć w dłuższej perspektywie:

W 2001 roku Polska była europejskim liderem w sprzedaży węgla, w 2010 – mebli, a w 2020 roku – monitorów – przypomina Budrowski. – To pokazuje, jak zmienia się struktura gospodarki. Liczba aktywnych firm – od załamania w 2009 do końca 2020 roku – wzrosła o 35%. W porównaniu z 2019 o 2,3%, co potwierdza ducha przedsiębiorczości Polaków. Należy jednak liczyć się z tym, że w najbliższym czasie dynamika wzrostu gospodarczego osłabnie. Wiele wskazuje, że całemu światu, w tym Polsce, przyjdzie zmierzyć się z recesją. Toteż nie dziwi niepokój przedsiębiorców, wyrażany przez nich w badaniach. Nie dziwi, ale niepokoi, zachowawczość decyzji inwestycyjnych firm, szczególnie w zakresie badań i rozwoju, które zdecydują o naszej przyszłej konkurencyjności. Cieszy natomiast wyraźny wzrost liczby deklaracji przedsiębiorców, dotyczących inwestycji w kapitał ludzki – pisze prezes PARP-u we wstępie do “Raportu o stanie sektora małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce” w 2022 roku.

B+R, ERP i CRM

Wydatki na badania i rozwój, do których odnosi się Dariusz Budrowski, wyniosły w 2020 roku 1,39% produktu krajowego brutto. “Strategia Europa 2020” zakładała, że będzie to 1,7% PKB. W przemyśle nakłady w obszarze B+R odnotowało 9,7% firm, kwotowo wyniosły one 9,1 mld zł. Wśród przedsiębiorstw usługowych to 11,3 mld zł, co było w sumie udziałem 5% podmiotów. Najwięcej na działania R&D wydały firmy i uczelnie, najmniej – instytucje rządowe i prywatne/niekomercyjne.

Obraz cyfryzacji polskich przedsiębiorstw dobrze ilustruje wykorzystanie zaawansowanego oprogramowania do zarządzania procesami i informacjami. W 2021 roku narzędzia typu Enterprise Resource Planning, służące do kontrolowania zasobów organizacji, stosowało 31,9% podmiotów. To wzrost w ciągu dwóch lat z poziomu 28,5%. Oprogramowanie klasy Customer Relationship Management, do zarządzania danymi o klientach, miało 31,7% firm – w porównaniu z 30,9% w 2019 roku. Biorąc pod uwagę fakt, że ERP i CRM to podstawowe narzędzia biznesowe, wskaźniki z okolic 30% trudno uznać za wysokie. Z drugiej strony, widać stopniowy wzrost odsetka wdrożeń oraz fakt, że w dużych firmach to około 83-91%, a w średnich 54-60%. Systemy ERP i CRM najmniej popularne są w małych organizacjach – tam odnotowujemy zaledwie 24-25% wdrożeń.

Akademia Menadżera Innowacji – dla otwartych na zmianę

W przemyśle panuje przekonanie, że od innowacyjności firm zależy ich rynkowa konkurencyjność. Specjaliści w zakresie transformacji cyfrowej dowodzą też, że od zwinności we wprowadzaniu nowoczesnych rozwiązań i elastycznego dostosowywania się do nowych warunków może nawet zależeć przetrwanie konkretnych przedsiębiorstw. Dlatego Łukasz Cieśla, doradca w Akademii Menadżera Innowacji oraz ekspert Open Innovation House, argumentuje:

Są dwa typy firm. Takie, które wiedzą, że muszą stawiać na innowacje i takie, które jeszcze nie wiedzą, że muszą. Innowacje to obszar, który w XXI wieku musi być w centrum aktywności biznesowych firmy i posiadać własnego reprezentanta przy okrągłym stole zarządu. To jedyny sposób na zapewnienie firmie odporności na gospodarcze infekcje czy biznesowe wirusy, a w konsekwencji gwarancja długowieczności. Innej ścieżki nie ma.

Zuzanna Kot, doradca AMI i ekspert INVESTIN, podkreśla, że dla większości organizacji jest oczywiste, że aby utrzymać konkurencyjną pozycję na rynku, muszą dbać o ciągły rozwój.

– Jednocześnie nietrudno zagubić się w gąszczu rekomendacji – przemysł 4.0, marketing 5.0, deep tech, next tech, zielona transformacja, zrównoważony rozwój, a do tego różne rodzaje innowacji – otwarte, produktowe, procesowe, organizacyjne, pracownicze… Akademia Menadżera Innowacji jest platformą, dzięki której – z pomocą trenerów i doradców – można uporządkować wiedzę, zmapować indywidualne potrzeby organizacji, spriorytetyzować cele, a następnie przygotować plan wdrożenia zmiany – wylicza Zuzanna Kot.

Jak dodaje inny z doradców AMI, związany ze spółką Crido, Sergey Yatsunenko, bardzo ważne jest uwzględnienie nowego podejścia do innowacji.

– Po pierwsze, aby nowy produkt lub usługa odniosły sukces rynkowy, należy tworzyć innowacje dla właściwego, a nie dla każdego produktu. Ów „właściwy” produkt czy usługa wymagają identyfikacji, co można zrealizować w sposób usystematyzowany. Po drugie, ulepszać trzeba nie wszystkie, a tylko te cechy lub parametry produktu czy usługi, za poprawę których klient gotów jest zapłacić. Noszą one nazwę Głównych Parametrów Wartości i wymagają identyfikacji jeszcze przed rozpoczęciem tworzenia innowacji.

Paweł Startek z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości przekonuje, że umiejętność przełożenia tych rad na praktykę biznesową przedsiębiorcy mogą zdobyć dzięki Akademii Menadżera Innowacji.

Chcemy wspierać firmy, które stawiają na rozwój. Wiedza i praktyczne jej zastosowanie, które są filarami Akademii, pozwolą uczestnikom na wyłuskiwanie już na bardzo wczesnych etapach nowoczesnych pomysłów, także od pracowników ich własnych firm. Duże zainteresowanie IV edycją AMI ze strony przedsiębiorstw zainspirowało nas do przygotowania kolejnej, już V edycji tego unikatowego na polskim rynku wydarzenia – puentuje Paweł Startek, odpowiedzialny w PARP-ie za program Akademii Menadżera Innowacji. W ramach AMI uczestnicy mają szansę spotkać się z praktykami, mentorami i ekspertami od wdrażania i zarządzania innowacjami. V edycja warsztatów zostanie przeprowadzona między grudniem 2022 roku a czerwcem 2023. PARP przyjmuje zgłoszenia do 18 listopada.


Pozostałe artykuły