W maju tego roku Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. w ramach swojej misji wspierania i promowania innowacyjności zainaugurowała projekt, którego celem jest inspirowanie i dostarczanie wiedzy – nie tylko przedsiębiorcom. Polska publiczność zyskała dostęp do zupełnie unikalnej propozycji wartości, jaką jest możliwość aktywnego uczestnictwa w spotkaniach z największymi innowatorami współczesnego świata. Przedsięwzięcie szybko zgromadziło liczną grupę stałych, zaangażowanych odbiorców, a społeczność WeInnovators.Club stale rośnie. O planach rozwoju przedsięwzięcia opowiadają jego twórcy – Bartosz Sokoliński i Paweł Pacek.
Stworzyliście miejsce spotkań z osobowościami ze świata biznesu i nauki, którzy z jednej strony dzielą się know-how związanym z tym, jak strategicznie zarządzić firmą, z drugiej – opowiadają o swojej wizji przyszłości. Za Wami już ponad 20 otwartych, bezpłatnych webinarów. Jaka wizja “jutra” się z nich wyłania?
Bartosz Sokoliński, Dyrektor Zarządzający ds. Innowacji i Technologii ARP S.A.: Świat będzie kompletnie inny, niż sobie wyobrażamy. Trudno powiedzieć, jak będzie dokładnie wyglądał. To zadanie dla twórców filmów sci-fi, którzy kreują różne scenariusze przyszłości. Który będzie najbliższy prawdzie? Już kilka lat temu Harari w książce „Homo deus. Krótka historia świata” napisał, że prawdopodobnie nastąpi pandemia. I nastąpiła. A mimo to wszystkich zaskoczyła. Mówiło się, że ta pandemia zjednoczy ludzi, że wszyscy się pokochamy. Nie, nie pokochamy się. Pod tym względem będzie tak jak dawniej.
Paweł Pacek, Dyrektor Biura Rozwoju Technologii ARP S.A.: Świat będzie inny, ale człowiek nie. Jesteśmy skonstruowani w taki sposób, aby adaptować się do zmian. Robimy to od tysięcy lat. I ta zdolność do adaptacji jest najważniejszą cechą człowieka. W „nowym” świecie będziemy więc po prostu mieć nowe kompetencje.
Jaka myśl przewodnia przyświeca Wam w trakcie realizacji przedsięwzięcia, jakim jest WeInnovators.Club?
BS: Chcielibyśmy, aby ludzie myśleli o innowacjach. Aby wiedzieli, że mogą się rozwijać, a dzięki WeInnovators.Club dostaną konkretne narzędzia pomocne w procesie zarządzania innowacjami. Od dawna pracujemy nad tym, aby wokół ARP S.A. tworzyła się społeczność ludzi zajmujących się innowacyjnymi technologiami. Ta inicjatywa jest naszym pomysłem na to, jak ich wokół tej idei zjednoczyć. Rzadko, jeśli w ogóle, nadarza się szansa, aby porozmawiać z takimi osobowościami, jak Rita Gunther McGrath, amerykańska profesor zarządzania w Columbia Business School czy Michael G. Jacobides, który jest profesorem od strategii w zarządzaniu w strukturach London Business School, a jednocześnie doradcą Boston Consulting Group.
PP: To niepowtarzalna szansa na spotkanie osób, które mogę się wzajemnie inspirować do tworzenia nowych rzeczy. Szansa nie tylko na posłuchanie tego, jaką perspektywą mają inni, ale to okazja do tego, aby podjąć z nimi polemikę. Możliwość zadawania pytań i wchodzenia w interakcję z uczonymi z całego świata to, naszym zdaniem, olbrzymia wartość.
Jak dobieracie gości?
PP: Niedawno ukazała się kolejna edycja rankingu szanghajskiego. Wśród 100 najlepszych uczelni niemal połowa, bo 41, jest z USA. Dlatego też wśród naszych gości są w dużej mierze amerykańscy wykładowcy, którzy notabene często łączą pracę na uczelni z prowadzeniem biznesu. Naszym gościem był Vivek Wadhwa, amerykański przedsiębiorca technologiczny i naukowiec z Carnegie Mellon’s School of Engineering w Dolinie Krzemowej czy Soumitra Dutta, profesor zarządzania Cornell University i przewodniczący Rady Dyrektorów Global Business School Network w Waszyngtonie.
BS: Kontaktujemy się z nimi za pomocą LinkedIN. Kierujemy się też do osobowości świata biznesu. Takich osób, jak Jf Gauthier, założyciel Startup Genome – specjalizującego się w rozwoju ekosystemu startupów i doradztwie w rządowych spółkach, Ragu Bhargava, prezes firmy konsultingowej Global Upside Corporation czy Paul Misener, wiceprezes Amazona na świat ds. innowacji i komunikacji.
I to wystarczy?
BS: Tak. Przy czym nie jest to wcale takie proste. W tym projekcie nie ma przepływów gotówkowych. A nasze zaproszenia przyjmują goście, którzy żyją z tego, że dzielą się wiedzą. To, że przyjmują zaproszenia i nie oczekują wynagrodzenia jest ewenementem. Gdyby nie pandemia, nie byłoby to możliwe.
PP: W tym konkretnym przypadku pandemia stworzyła szansę, a my z niej skorzystaliśmy. Gdy zaczął się lockdown, założyliśmy, że wielu profesorom brakuje publiczności, do której przywykli, bo jak wszyscy siedzą zamknięci w domach. Naszym zdaniem pandemia wprost przełożyła się na ich otwartość. Obecność kilku ciekawych osobistości zawdzięczamy też naszym partnerom instytucjonalnym, takim jak ambasady: izraelska, brytyjska, szwajcarska, hiszpańska. Sukces projektu to też zasługa pracowników ministerstw. Kalendarz spotkań na podobnych zasadach mamy już wypełniony do końca bieżącego roku. Jak będzie wyglądać nasz projekt w 2021 roku? Czy nadal będziemy mogli korzystać z otwartości zagranicznych rozmówców? To się okaże.
Które spotkania zrobiły na Was największe wrażenie?
PP: Emocjonuję się wszystkimi spotkaniami. Dzień lub dwa dni później na spokojnie oglądam cały webinar od początku i dowiaduję się z niego jeszcze więcej. Takim przykładem może być webinar z udziałem dr. Alexandra Osterwaldera. Business Model Canvas doskonale znałem z książek. Dopiero po webinarze uwierzyłem jednak, że ta koncepcja ma faktycznie praktyczne zastosowanie w tworzeniu modeli biznesowych. Gdybym nie miał szansy posłuchać tego, co mówi jego twórca, model nadal byłby dla mnie jedynie jednym z wielu pomocnych narzędzi. Jednak nigdy nie miałbym przekonania, że niezbędnym. Po każdym spotkaniu zostają przemyślenia.
BS: Dla mnie takim przykładem jest webinar z udziałem prof. Marca Grubera z Politechniki w Lozannie, który odpowiada na uczelni za transfer technologii. Po spotkaniu postanowiłem, że skorzystamy z jego pomocy przy projektowaniu autobusu, czym będzie się zajmować jedna z firm z portfolio ARP S.A.. Za nami już ponad 20 spotkań. Wszystkie otworzyły przede mną nowe perspektywy. Niektóre wnioski muszą poleżeć w głowie. No i po webinarze z dr. Aubrey de Greyem, bioinformatykiem, przez lata związanym z Uniwersytetem w Cambridge, ucieszyłem się, że być może będziemy żyć wiecznie!
Jak reaguje publiczność?
PP: Spotkania mają sprzyjający twórczemu myśleniu klimat, który zawdzięczamy prowadzącym oraz zaproszonym do udziału w nim gościom. Dostajemy informację zwrotną od zagranicznych profesorów, że są pod wrażeniem publiczności, która odwołuje się do konkretnych publikacji, wykazuje dużą znajomość tematów. Ta postawa osób, które są z nami na łączach, niezwykle cieszy.
BS: Uczestnicy również na bieżąco dzielą się z nami swoimi wrażeniami z tych spotkań. Podkreślają, że mobilizują je do pracy oraz pozwalają spojrzeć na pewne tematy zupełnie inaczej. Jedna osoba po spotkaniu z prof. Gruberem przyznała, że nigdy nie słyszała o proponowanej przez niego metodyce, czyli 3 krokach do zdefiniowania najbardziej wartościowych szans rynkowych, a teraz nie wyobraża sobie jak można było z niej funkcjonować. Inna, że natychmiast kupiła książkę jednego z zaproszonych ekspertów. Ale wartością tych spotkań są nie tylko goście i moderatorzy, ale też powtarzający się uczestnicy.
PP: Chcemy tworzyć mikrospołeczność, która sprzyja wymianie pomysłów i doświadczeń. Chcielibyśmy również, aby wszystkie uczestniczące w projekcie osoby miały wpływ na jego dalszy rozwój.
BS: Nazwa projektu odwołująca się do „klubu” nie jest przypadkowa.
Czy w trakcie spotkań wydarzyło się coś nieprzewidzianego?
BS: Tak. Raz. Jeden z gości zapomniał o webinarze. 100 osób czeka przed monitorami. Wydzwanialiśmy do niego z Pawłem. W końcu odebrał i powiedział, że potrzebuje jeszcze chwili. W końcu, gdy się z nami połączył okazało się, że nie włączył kamery. Dopiero po webinarze przyznał się, że był w piżamie.
PP: Możliwość współpracy z wybitnymi naukowcami jest dla nas olbrzymią wartością. Nie tylko ze względu na wiedzę, którą mają. To również ludzie z ogromnym poczuciem humoru. To pokazuje uczestnikom, że w jakimś stopniu jesteśmy tacy sami, jak wielcy tego świata.
To powiedzcie jeszcze – dlaczego wybraliście godz. 20:00?
BS: Żeby zwalczyć mit, że pracownicy spółek skarbu państwa pracują od 7 do 15:00. Żartuję oczywiście. Godzina wynika przede wszystkim z dostępności gości. Po drugiej stronie Oceanu jest dość duże przesunięcie w czasie.
PP: Innym powodem jest to, że webinary wymagają odpowiedniej przestrzeni w głowie. Nie mamy jej w godzinach pracy między spotkaniami i deadlinami. To mają być spotkania dla osób, które są otwarte na inspiracje, chcą i mają czas na samorozwój.
Jak wygląda kalendarz kolejnych spotkań?
PP: Wszystkie spotkania do końca roku są zaplanowane. Największą gwiazdą będzie Vint Cerch, amerykański informatyk, uważany za jednego z ojców Internetu, obecnie wiceprezes Google. To postać bardzo rozpoznawalna w USA. Ten webinar odbędzie się 25 listopada, a poprowadzi go Maciej Kawecki.
BS: Warto też zapowiedzieć spotkanie z dr. Omarem Hatamlehem, który od ponad 20 lat pracuje na rzecz amerykańskiego przemysłu kosmicznego, obecnie w strukturach NASA, webinar z Williamem A. Fischerem, profesorem od zarządzania innowacją z IMD czy webinar z prof. Markiem Esposoito, szwajcarskim ekonomistą, który pracował m.in. w Harvard University, Hult International Business School i Arizona State University.
PP: Harmonogram spotkań jest dostępny na stronie stronie projektu http://weinnovators.club/ oraz na facebooku https://www.facebook.com/weinnovatorsclub
W jakim kierunku chcecie rozwijać projekt?
BS: Ja powiem o swoim marzeniu. Chciałbym, aby ten projekt przerodził się w szkołę liderów dla menadżerów średniego i wyższego szczebla. Z udziałem naszych prowadzących. Najlepszy uniwersytet z możliwych, z takim doborem kadr. Chcielibyśmy też urozmaicić projekt o debaty.
PP: Mi się marzy, aby był to jeden z najbardziej prestiżowych cykli webinarów na świecie, wokół którego skupiona jest określona społeczność. Jak tylko sytuacja pozwoli, będziemy inicjować spotkania offline. Stworzymy klub ludzi spragnionych nowej wiedzy na temat zarządzania innowacjami i tworzeniem nowatorskich technologii. Chcielibyśmy też stworzyć bibliotekę WeInnovators.Club, aby dystrybuować wiedzę zawartą w książkach naszych gości.
BS: I jeszcze postawimy na rozwój treści. Chcemy przyspieszyć proces publikacji webinarów na stronie WWW. Najciekawsze wątki chcemy spisywać w formie podsumowań ze spotkań, aby utrwalać najcenniejsze wnioski, także dla tych, którzy nie wzięli udziału w danym spotkaniu.
Trzymam kciuki za przedsięwzięcie i dziękuję za rozmowę.
WeInnovators.Club to projekt realizowany przez Agencję Rozwoju Przemysłu S.A. w ramach misji promowania i wspierania innowacji. Jest skierowany głównie do przedsiębiorców, inżynierów, studentów i start-upów w Polsce, a także w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Każde webinarium poprowadzi ekspert z Polski, który na koniec moderuje sesję pytań i odpowiedzi. Konferencja wideo jest transmitowana na żywo na Facebooku i LinkedIn. Nagranie każdego webinaru jest publikowane na stronie oraz na Youtube.
Goście WeInnovators.Club to najwięksi współcześni innowatorzy, którzy byli zaangażowani w jedne z najbardziej innowacyjnych projektów i pracowali w największych światowych koncernach. Ich punkt widzenia obejmuje wykształcenie akademickie, biznesowe i technologiczne.